Na naszych oczach umiera małe dziecko! Antoś...
13 lipca 2019, 22:18
Czasu jest już niewiele, a dziecko potrzebuje prawie czterech milionów złotych na operację w USA. Chłopiec ma poważną wadę serca.
Tuż po narodzinach chłopiec trafił na intensywną terapię wad wrodzonych. Każdy oddech był dla niego ogromnym wysiłkiem. Później nie było łatwiej, chłopiec przeszedł szereg specjalistycznych operacji. Choć pierwsze zabiegi się udały, chłopiec nadal ma wadę serca, niedorozwój tętnic płucnych i zarośniętą zastawkę pnia płucnego. Małe serce wytrzyma bez operacji tylko kilka tygodni.
Szansą dla chłopca jest operacja w USA, w klinice w Stanford. Jej koszt jest ogromny – to ok. 4 mln. zł. Chłopca można wspomóc wpłacając pieniądze przez stronę: https://www.siepomaga.pl/pilne
Spraw, że Antoś będzie żyć.
Dodaj komentarz